Słowo chodnik nabiera zupełnie innego, nowego znaczenia. Zmianie uległa bowiem definicja chodnika w ustawie o ruchu drogowym. Nie mówimy już o „części drogi, przeznaczonej do ruchu pieszych (…)” a o „części drogi, przeznaczonej WYŁĄCZNIE do ruchu pieszych (…)”. Wbrew pozorom określenie nie jest jednoznaczne.
Kierowcy mogą przeżyć mały szok za sprawą zmian w ustawie z 5 sierpnia 2022 r. o zmianie Ustawy o Rządowym Funduszu Rozwoju Dróg. Ponownej redefinicji uległ nie tylko termin „chodnik”, ale również „droga dla pieszych” i właśnie to komplikuje całą sprawę.
Po aktualizacji ustawy, jako chodnik mamy rozumieć „część drogi dla pieszych przeznaczoną wyłącznie do ruchu pieszych i osób poruszających się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch”. Natomiast droga dla pieszych to „droga lub część drogi przeznaczona do ruchu pieszych i osób poruszających się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch oraz pełnienia innych funkcji, w szczególności zatrzymania lub postoju pojazdów”.
Można w takim razie parkować na chodniku, czy nie? Kto zdecyduje, której definicji należy użyć? Wszystko będzie zależeć od interpretacji policjanta lub strażnika miejskiego, na którego kierowca trafi albo też od wykładni ministerstwa uchwalającego zmiany. To zapewnia jednak, że kierowcy mogą spać spokojnie
– W nawiązaniu do nieprawdziwych i wprowadzających w błąd doniesień medialnych informujemy, że znowelizowane przepisy ustawy – Prawo o ruchu drogowym, które będą obowiązywały od 21 września br., w żaden sposób nie zmieniają obowiązującej możliwości zatrzymania lub postoju pojazdu samochodowego na drodze dla pieszych” – poinformowało w przesłanym komunikacie Ministerstwo Infrastruktury. Resort podkreśla, że nadrzędnym celem nowelizacji ustawy jest poprawa bezpieczeństwa w ruchu drogowym, nie zaś utrudnianie życia kierowców parkujących na części chodnika. To bowiem nadal ma być możliwe, jak dotychczas.