Eros Bendato Igora Mitoraja to jedna z najsłynniejszych rzeźb w Krakowie, znajdująca się od lat na krakowskim Rynku. Na czas Igrzysk Europejskich została jednak otoczona… toaletami. W internetowej sieci pojawiła sie stanowcza petycja wyrażająca oburzenie tym faktem.
O rzeźbie Igora Mitoraja, znajdującej się na Rynku w Krakowie, można myśleć różnie,. Jedno jest pewne, sztuka ta wpisała się na stałe w krajobraz centrum miasta. Teraz częściowo… zniknęła…
„Jako autorka jedynej w Polsce biografii światowej sławy artysty, Igora Mitoraja pt. „Igor Mitoraj. Polak o włoskim sercu”, członkini Stowarzyszenia Pisarzy Polskich oraz Stowarzyszenia Autorów i Wydawców Copyright Polska, a także znawczyni życia i twórczości artysty, również jako krakowianka od dekady, związana z tym miastem rodzinnymi więzami, zgłaszam swój stanowczy sprzeciw wobec znieważającego potraktowania rzeźby Eros Bendato Igora Mitoraja, zlokalizowanej na krakowskim rynku, poprzez ustawienie dookoła niej publicznych toalet” – grzmi w zamieszczonej w internecie petycji jej autorka Agnieszka Stabro.
Jak podkreśla, obiekty te nie tylko zasłaniają dzieło artysty z trzech stron, ale i uwłaczają jego wyjątkowej wartości artystycznej i materialnej.
Przypomnijmy, na czas Igrzysk Europejskich, których siedzibą w tym roku jest Kraków, Rynek zamieniony został w strefę sportową, gdzie na odkrytych boiskach rozgrywany jest szereg konkurencji sportowych. Boiskom towarzyszą także inne, niezbędne do przeprowadzenia imprezy, obiekty, służące sportowcom i kibicom.
– Podczas gdy na całym świecie rzeźby Igora Mitoraja, posiadającego tytuł doktora honoris causa krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, są eksponowane w najbardziej prestiżowych lokalizacjach, w jego ojczyźnie, co więcej, w mieście, z którym był związany artystycznie i prywatnie, jedna z najsławniejszych rzeźb jest otoczona toaletami – podkreśla autorka petycji, którą można podpisać TUTAJ.
Agnieszka Stabro podkreśla, że „tak prestiżowa impreza sportowa, jak Igrzyska Europejskie, byłaby doskonałą okazją do wyeksponowania rzeźby, która mogłaby się stać idealnym elementem kampanii promocyjnej samych Igrzysk, a także Krakowa. Tymczasem, zamiast się nią chwalić na cały świat i wykorzystać jej potencjał, miasto chowa ją wśród toalet”.
– Igor Mitoraj to światowej sławy artysta, o wybitnych osiągnięciach. Ogromna wartość artystyczna jego dzieł jest niepodważalna i uznawana na całym świecie. W parze z nią idzie ogromna wartość materialna rzeźb Igora Mitoraja, w tym rzeźby Eros Bendato na krakowskim rynku, z czym wyraźnie kontrastuje jej obecne położenie. Biorąc pod uwagę powyższe, ustawienie toalet Toi-Toi w tak bliskim otoczeniu rzeźby Igor Mitoraja i zasłonięcie jej z trzech stron publicznymi ustępami, uważam za skandaliczne i uwłaczające kulturze tego miasta – zaznacza autorka.
I do władz miasta zaapelowała o jak najszybsze ustosunkowanie się Urzędu Miasta do zaistniałej sytuacji.