Krakowscy strażnicy miejscy zatrzymali mężczyznę, który chwilę wcześniej zrobił zakupy w jednym ze sklepów na ul. Floriańskiej, a następnie bez wyszedł… bez płacenia za towary. O sprawie funkcjonariuszy zaalarmowała jedna z pracownic sklepu. Ujęcie złodzieja nie zajęło strażnikom dużo czasu.
Mężczyzna jak gdyby nigdy nic, załadował do koszyka produkty, a następnie minął kasjerkę i wyszedł szybkim krokiem ze sklepu. Pracownica początkowo chciała samodzielnie zatrzymać mężczyznę, a następnie zawiadomiła o wszystkim strażników miejskich, którzy mając informacje o wyglądzie złodzieja, ruszyli na poszukiwania.
Namierzenie mężczyzny nie zajęło im dużo czasu. Po zaledwie kilku minutach funkcjonariusze zauważyli i zatrzymali złodzieja, który następnie został przekazany w ręce policji.