Kraków kontynuuje program opieki nad zwierzętami, który zapewnia wsparcie dla zwierząt wolno żyjących i zwierząt gospodarskich przebywających na terenie miasta. Na program przeznaczono prawie 5 mln. zł.
Dokładnie nie wiadomo, ile jest wolnożyjących kotów w Krakowie. Wzrost liczby gryzoni może sugerować, że populacja dziko żyjących kotów w mieście zmniejsza się. Wielkie liczenie kotów w Krakowie przeprowadzono w 2019. roku. Wówczas doliczono się ok. 2,5 tys. tych zwierząt, z których 20 proc. stanowiły zwierzęta wysterylizowane lub wykastrowane.
Wolnożyjące koty są sprzymierzeńcami mieszkańców w walce z nadmiernie rosnącą populacją gryzoni, zwłaszcza szczurów i myszy w mieście. Jednak ich rozród także powinien być kontrolowany. Program zapewnia finansowanie odrobaczania, zwalczanie pasożytów zewnętrznych, kastrację i sterylizację, znakowanie oraz wybrane szczepienia i leczenie kotów. Od kilku lat w różnych punktach miasta rozstawiane są budki dla kotów, a społeczni opiekunowie otrzymują karmę na dokarmianie zwierząt zimą.
W tym roku miasto na program wsparcia zwierząt wolnożyjących i gospodarskich zarezerwowało kwotę 4 730 750 zł. Gros tej sumy jest przeznaczone na utrzymanie schroniska dla bezdomnych zwierząt-4 429 250 zł. Utrzymanie okienek życia będzie kosztować 20 tys. zł, a 256 500 zł zarezerwowano na opiekę nad kotami wolno żyjącymi i właścicielskimi, jak również znakowanie psów. Miasto zapewnia także opiekę bezdomnym zwierzętom gospodarskim z terenu Krakowa i na ten cel przeznaczyło 25 tys. zł.
W ostatnich latach krakowskie schronisko dla bezdomnych zwierząt wzbogaciło się o nowy pawilon dla psów, obecnie trwa budowa pawilonu dla kotów (700m2), która ma być ukończona w tym roku.
Wszystkie, choćby najlepsze działania miasta i społeczników na rzecz bezpańskich zwierząt będą zawsze niewystarczające, jeśli nie wzrośnie świadomość ludzi. Nie wszystkie bezpańskie koty i psy urodziły się na wolności. Po pandemii do schroniska i zapewne na wolność trafiła rekordowa liczba zwierząt. Tak dzieje się też przed i w czasie wakacji. Za bezdomność zwierząt w dużej mierze odpowiedzialny jest człowiek.