Krakowianie chcą zieleni. Ta niejednokrotnie jest wycinana pod nowe inwestycje. Do władz Krakowa trafi petycja w sprawie powstania parku wzdłuż linii tramwajowej do Krowodrzy Górki.
Kilkaset krakowianek i krakowian podpisało m.in. petycję o podjęcie działań w sprawie zagospodarowania terenów zniszczonych w trakcie inwestycji budowlanej przy pętli Krowodrza Górka. Mieszkańcy chcą utworzenia parku linearnego wzdłuż linii tramwajowej na obszarze od ulicy Generała Augusta Fieldorfa-Nila do ulicy Bratysławskiej oraz obsadzenie nowo powstałych ekranów akustycznych roślinnością pnącą.
– Wspomniany teren przed rozpoczęciem prac budowlanych był niezagospodarowanym obszarem dzikiej zieleni. Skutecznie tłumił hałas powodowany przez ruch pojazdów komunikacji miejskiej i rozdzielał okoliczne osiedle od trasy tramwajowej. Dzisiaj przy zwiększonej częstotliwości kursowania tramwajów oraz po usunięciu zieleni standard ochrony akustycznej mieszkańców niestety pogorszył się. Osiedla mieszkalne zlokalizowane przy opisywanej inwestycji znajdują się w znacznej odległości od najbliższych terenów zorganizowanej zieleni czy rekreacji- Parku Krowoderskiego oraz Parku im. Stanisława Wyspiańskiego. Zagospodarowanie obszaru przy linii tramwajowej oraz udostępnienie ich mieszkańcom będzie miało pozytywny wpływ na jakość życia, zniweluje hałas oraz spowoduje poprawę walorów estetycznych okolicy, co wpłynie pozytywnie na odbiór inwestycji – wyjaśnia nam Mikołaj Salawa, reprezentant
Jak podkreśla, dodatkowe nasadzenia na tym obszarze spowodują również obniżenie temperatury oraz zwiększą retencję wody.
– Postulowany model realizacji parku to forma linearnego deptaka z posadzonymi wzdłuż drzewami oraz krzewami. Pozwoli to na fizyczne oddzielenie osiedla mieszkalnego od linii tramwajowej oraz nie zaburzy funkcji komunikacyjnej istniejącej ścieżki. Dodatkowo postuluję o obsadzenie ekranów akustycznych szybko rosnącymi pnączami- przykładem może być rosnący winobluszcz wzdłuż ekranów akustycznych przy ulicy Opolskiej – zaznacza mieszkaniec Krakowa.
Petycja na biurka włodarzy miasta ma trafić w najbliższych dniach. Do tematu będziemy wracać.