fbpx
Komunikacja Kraków

Nadciągają podwyżki cen biletów dla mieszkańców Krakowa! Mamy nowy cennik

Zbliżają się duże podwyżki za bilety okresowe dla mieszkańców Krakowa. Zgodnie z przedstawionym wczoraj przez prezydentów Krakowa budżetem, za bilet sieciowy, który obecnie kosztuje 80 złotych, już niebawem trzeba będzie zapłacić 119 złotych. Podwyżka dotyczy również biletów ulgowych, które zdrożeją z 40 do 59,50 złotych. Zmienią się również ceny za bilety okresowe na jedną linię. Podwyżki mają zacząć obowiązywać od 1 lutego przyszłego roku.

O tym, że za bilety okresowe krakowskiego MPK trzeba będzie zapłacić więcej, mówiło się od kilku tygodni. Powodem jest inflacja, ale również kryzys energetyczny generujący ogromne podwyżki i wreszcie trudna sytuacja związana choćby z nikłą szansą na pozyskanie w przyszłym roku środków z Krajowego Planu Odbudowy, co bezpośrednio przekłada się na sytuację finansową m.in. Krakowa.

Propozycja nowych cen biletów okresowych MPK

Wczoraj prezydenci Jacek Majchrowski i Andrzej Kulig przedstawili szczegóły przyszłorocznego, trudnego budżetu, który zakłada ponad miliard złotych deficytu. Władze miasta zapewniły, że trudna sytuacja finansowa nie wpłynie na już rozpoczęte i zaplanowane na przyszły rok inwestycje, ale nie będzie podejmowanych żadnych nowych działań inwestycyjnych. Jednocześnie przekonywano, że budżet został skomponowany tak, by mieszkańcy w jak najmniejszym stopniu odczuli problemy, z jakimi boryka się miasto. Nie zabraknie zatem finansowania dla żłobków, przedszkoli oraz szkół.

Wszystko to jednak nie ominie naszych portfeli, które będą musiały dołożyć się do „trudnego” budżetu. Jedną z planowanych podwyżek są właśnie ceny biletów okresowych. Wiceprezydent Kulig podkreślił, że ceny biletów jednorazowych i tak już są na wysokim poziomie, dlatego też zdecydowano się na podniesienie opłat dla mieszkańców, które dętej pory były jednymi z najniższych w Polsce.

– W związku z rosnącą inflacją, cenami paliw i energii, koszty systemu Komunikacji Miejskiej w Krakowie ciągle rosną, co powoduje, że Miasto dokłada ponad 65 proc. środków własnych na transport zbiorowy w celu zaspokojenia potrzeb przewozowych pasażerów – napisano w uzasadnieniu projektu uchwały wprowadzającej podwyżki.

Więcej zapłacimy nie tylko za bilety okresowe, ale również za jazdę bez biletu. W przypadku kontroli i braku posiadania aktualnego biletu trzeba będzie zapłacić 300 złotych- do tej pory opłata ta wynosiła 240 złotych.