Do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie trafiła czteroosobowa ukraińska rodzina, która ucierpiała w wyniku wojny wywołanej przez Rosję. W niedzielę wieczorem rodzina została przetransportowana do szpitala na pokładzie śmigłowca. – Mają obrażenia wewnętrzne, rany postrzałowe i złamania kończyn – poinformował wojewoda Łukasz Kmita.
Transport ukraińskiej rodziny był koordynowany we współpracy z ukraińskimi lekarzami oraz CZK Wojewody Lubelskiego. Na pokładzie śmigłowca wojskowego znajdowała się 42-letnia kobieta i jej 16-letnia córka, które wymagały natychmiastowej pomocy lekarskiej oraz dwie inne osoby, które nie odniosły tak poważnych obrażeń.
Małopolskie i krakowskie szpitale zapewniają jednocześnie, że są gotowe nieść pomoc i ratunek dla osób, które w wyniku inwazji Rosji na Ukrainie takiej pomocy będą potrzebowały. Medycy z naszego regionu czynnie włączyli się również w zorganizowanie zbiórki i przygotowanie transportu, w którym znalazły się najpotrzebniejsze leki, opatrunki i inne środki medyczne, które zostały już przekazane na Ukrainę.