Wraca dyskusja wokół zmiany ul. Biskupiej, przy której znajduje się Konsulat Generalny Federacji Rosyjskiej w Krakowie. O pomyśle części radnych pisaliśmy już kilka dni temu, teraz dołącza do niego propozycja samych mieszkańców. Do Kancelarii Rady Miasta Krakowa trafił projekt uchwały obywatelskiej, która zakłada zmianę nazwy z ul. Biskupiej na… Obrońców Ukrainy 2022 roku. – Uważamy, że to właściwe miejsce, by okazać szacunek krakowian dla ukraińskich bohaterów i bohaterek – przekonują autorzy pomysłu.
Pierwsze propozycje zmiany nazwy ulicy, a nawet pl. Biskupiego, który znajduje się tuż obok konsulatu Rosji, pojawiły się już w zaledwie kilka dni po rozpoczęciu inwazji Rosji w Ukrainie. To właśnie pod konsulatem organizowane były pierwsze pikiety i manifestacje przeciwko wojnie, potępiające działania Władimira Putina.
Teraz do Kancelarii Rady Miasta Krakowa wpłynął projekt uchwały obywatelskiej, która zakłada zmianę ul. Biskupiej na ul. Obrońców Ukrainy 2022 roku. Ten pomysł nie spodobał się jednak części krakowian mieszkających przy ul. Biskupiej, ale również mieszkańcom z innych części miasta, którzy zbierają podpisy pod wnioskiem o utrzymanie dotychczasowej i jak przekonują, historycznej nazwy. Z dokumentów wynika bowiem, że ul. Biskupia wraz z pl. Biskupim jest jedną z najstarszych w Krakowie. Pierwsze wzmianki sięgają „1220 roku, gdy biskup Iwo Odrowąż przekazał teren między Biskupim a Pędzichowcem klasztorowi św. Ducha na szpital” – czytamy w petycji za utrzymaniem dotychczasowego nazewnictwa.
Ostateczna decyzja ws. ewentualnej zmiany nazwy ul. Biskupiej będzie należała do krakowskich radnych, których opinie na ten temat są mocno podzielone. Część przekonuje, że należy uhonorować walkę Ukrainy o wolność nie tylko swojego kraju, ale całej Europy. Inni podchodzą do pomysłu z mniejszą dozą entuzjazmu, przekonując, że będzie to generowało podziały i złość części mieszkańców. Pojawiają się jednak propozycje bardziej wyważone, które zakładają zmianę nazwy jedynie fragmentu ul. Biskupiej, przy którym bezpośrednio znajduje się Konsulat Generalny Federacji Rosyjskiej. Taką propozycję w rozmowie z Gazetą Krakowską przedstawił Włodzimierz Pietrus, przewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości RMK. Dzięki takiej propozycje nie byłoby konieczności zmiany adresów dla obecnych mieszkańców i udałoby się zachować historyczne nazewnictwo dla tego terenu.
Projekt zostanie przedstawiony na sesji Rady Miasta Krakowa 13 kwietnia.
