Wisła Kraków po dobrym meczy pokonała Termalicę Bruk-Bet Nieciecze 2:0. Obie bramki zdobył Łukasz Zwoliński, który tym samym dał Białej Gwieździe dwa, bardzo ważne punkty, które zbliżają Wisłę do czołówki tabeli 1 ligi.
Zwycięstwo nad Termalicę Bruk-Bet Niecieczą, to już trzecie wygrana Wisły Kraków z rzędu. Kibice wyraźnie ponownie uwierzyli w swój zespół i w to, że jest on w stanie osiągnąć cel na ten sezon, czyli awans do PKO Ekstraklasy. W ostatnich tygodniach ciężko było o optymizm, bo drużyna błąkała się po dole tabeli i nie mogła poradzić sobie z teoretycznie dużo słabszymi rywalami.
Tym razem było jednak zupełnie inaczej. Podopieczni Mariusza Jopa wyszli na boisko na dużej świeżości, co było widać choćby w indywidualnych akcjach Angela Rodado, który ewidentnie napędzał swój zespół, zachęcając go do ataków i ofensywnej gry.
Mimo tego, że obraz gry wyglądał naprawdę dobrze, na pierwsze trafienie trzeba było czekać aż do 78. minuty, gdy Łukasz Zwoliński po raz pierwszy pokonał bramkarza Gości. Wisła Kraków nie zamierzała jednak odpuszczać i zadowolić się jednobramkową zdobyczą. Piłkarze Białej Gwiazdy nie chcieli w ostatnich minutach stracić prowadzenia i nadal nacierali na bramkę Termalici, co w efekcie przełożyło się na drugie trafienie Zwolińskiego w doliczonym czasie gry. Dzięki temu Wisła zapisała na swoim koncie 3 pkt. i awansowała na 10. miejsce w ligowej tabeli. Do liderującej wciąż Termalici Biała Gwiazda traci w tym momencie 14 pkt.