Z krakowskiego magistratu zniknął obraz Łucji Kłańskiej-Kanarek, który był częścią wystawy „Miasto zaczarowane”. Nie wiadomo kiedy i kto mógł ukraść obraz, który był jedną z 32 prac znajdujących się w Holu Kamiennym UMK.
O zdarzeniu dowiedziano się dopiero 16 kwietnia, gdy zakończyła się wystawa krakowskiej artystki i ruszyło pakowanie jej dzieł.
– Złodziej „koneser” sztuki ukradł mi z wystawy obraz. Gwasz na papierze, z ramą 45/45 c. Siła internetu jest ogromna, a ja ogromnie proszę Was o pomoc w postaci udostępnienia tego posta. Obraz niewielki stosunkowo, pod płaszcz i do widzenia – napisała w mediach społecznościowych Łukasz Kłańska-Kanarek.
Wystawa miała swoją premierę 4 kwietnia i trwała do 16 kwietnia. W tym czasie złodziej musiał ściągnąć obraz ze ściany, a następnie wynieść go z gmachu Urzędu Miasta Krakowa. Nie wiadomo jednak kiedy mogło się to stać, bo nie zauważono, że obraz zniknął. Trudno też będzie namierzyć złodzieja, choć być może pomocne okażą się w tym kamery monitoringu, zamontowane w Urzędzie Miasta Krakowa.
