Podejrzewany o dokonanie zabójstwa 38-letni kryminalista został ujęty i trafił na trzy miesiące do aresztu. Ukrywał się od 11 lutego.
11 lutego wieczorem, w jednym z mieszkań na terenie Łagiewnik podczas imprezy alkoholowej, został ugodzony nożem 42-letni mężczyzna. Najpierw była ostra wymiana zdań pomiędzy dwoma uczestnikami spotkania, potem szarpanina a na koniec dźgnięcie nożem jednego z nich. Wezwana na miejsce załoga pogotowia ratunkowego reanimowała 38-latka a następnie przewiozła do szpitala. Niestety jego życia nie zdołano uratować. Sprawca zabójstwa tymczasem uciekł z mieszkania i ukrywał się do czasu wytropienia go przez śledczych.
Jak się okazało mieli oni do czynienia z kryminalistą, który nie miał stałego miejsca zamieszkania i prowadził wędrowny tryb życia. Przez ponad tydzień trwały zmasowane działania operacyjne policji, by w końcu 19 lutego zatrzymać zabójcę w jednym z wytypowanych miejsc w Płaszowie.
Mężczyzna otrzymał zarzut zabójstwa i decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu nawet kara dożywocia.