Kibice Warty Poznań nie zasiądą na trybunach stadionu Wisły Kraków podczas ostatniego spotkania PKO Ekstraklasy, które już jutro zostanie rozegrane przy Reymonta. Decyzję podjęły władze klubu, które poinformowały o tym gości z Poznania. Ma to związek z emocjami panującymi wśród kibiców Wisły Kraków i zmianą kwalifikacji wydarzenia przez policję, która również obawia się zachowania kibiców.
Ostatni mecz Wisła Kraków – Warta Poznań z pewnością będzie przepełniony emocjami… nie chodzi jednak o wydarzenia sportowe, ale to, co może się dziać na trybunach. Fani Białej Gwiazdy nie kryją rozżalenia po spadku ukochanej drużyny z najwyższej klasy rozgrywkowej. Na forach internetowych oraz w zamkniętych grupach na profilach społecznościowych, nie brakuje ostrych komentarzy wzywających do pokazania piłkarzom i władzom klubu, jak bardzo zawiedli swoich kibiców.
Już teraz wiadomo, że fani zgromadzeni w ramach grupy Ultra Wisła pojawią się na trybunach w czarnych strojach i nie będą prowadzili zorganizowanego dopingu. Władze klubu spodziewają się jednak, że z trybun usłyszą kilka gorzkich słów, które już teraz przewijają się w Internecie. To jeden z powodów, dla których policja zdecydowała o zmianie kwalifikacji wydarzenia na imprezę podwyższonego ryzyka. W otoczeniu stadionu zapewne więc pojawią się dodatkowe siły policji. Nieoficjalnie mówi się również o tym, że razem z kibicami Warty na stadionie mieli pojawić się fani Cracovii, którzy chcieli „pożegnać” Wisłę Kraków w najwyższej klasie rozgrywkowej, co również miało wpływ na decyzję policji.
Spotkanie Wisła Kraków – Warta Poznań rozpocznie się o godz. 17.30.