fbpx
Kraków

Niecodzienne zgłoszenie do KTOZ’u. Ktoś porzucił kota w… windzie bloku

fot. KTOZ

Pracownicy krakowskiego KTOZ’u otrzymali niecodzienne zgłoszenie o kocie pozostawionym w… windzie jednego z bloków na terenie miasta. Przy transporterze, w którym znajdował się zwierzak, była karteczka z napisem „Zaopiekuj się mną, proszę” i banknot 100 złotych.

O niecodziennym zdarzeniu pracownicy Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami poinformowali w swoich mediach społecznościowych. „Nie każdy kot będzie dziś obchodził swoje święto w domu, z ukochanym człowiekiem” – napisali pracownicy KTOZ.

I rzeczywiście, ktoś z niewyjaśnionych powodów zdecydował się porzucić swojego zwierzaka w windzie jednego z bloków. Kot został odnaleziony przez przypadkowego mieszkańca, który poinformował o całym zdarzeniu pracowników towarzystwa.

Kot znajdował się w transporterku i był zadbany. Ktoś najprawdopodobniej nie mógł dłużej z jakiegoś powodu sprawować opieki nad kociakiem i zdecydował się umieścić go w miejscu uczęszczanym przez ludzi, z nadzieją, że znajdzie on w ten sposób swojego nowego właściciela.

Póki co jednak kot trafił do krakowskiego schroniska dla zwierząt, gdzie poczeka na nowy, kochający dom.