fbpx
Kraków Sport

Wisła przegrywa z liderem

Na stadionie, przy ul. Reymonta, Wisła uległa aktualnemu liderowi, Legii Warszawa 1:2. Krakowska drużyna rozgrywała bardzo dobre spotkanie, jednak piłkarzem, który zakończył marzenia o jej zwycięstwie okazał się Tomas Pekhart.

Wisła podeszła do tego spotkania bardzo ambitnie i wysokim pressingiem próbowała przeszkadzać piłkarzom Legii w rozegraniu piłki. Zaangażowanie się opłaciło i już w 12 minucie spotkania Yaw Yeboah wyprowadził krakowską drużynę na prowadzenie, płaskim strzałem pokonując Artura Boruca.

Drużyna warszawskiej Legii, za wszelka cenę chciała doprowadzić do wyrównania. Swoje okazje marnowali, jednak Luquinhas czy Andre Martins.

Mecz rozgrywany był w bardzo szybkim tempie. Akcje dynamicznie przenosiły się z jednej bramki pod drugą. Piłkarze gospodarzy mogli podwyższyć swoje prowadzenie ale kilka razy Legię przed utratą bramki ratował dobrze w tym meczu sprawujący się Artur Boruc.

Jarosław Przybył po doliczeniu minuty, zakończył pierwszą część spotkania i to drużyna „Białej Gwiazdy” schodziła do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.

Drugą połowę lepiej rozpoczęła drużyna gospodarzy. W 48 minucie powinno być 2:0 jednak Felicio Brown Forbesa uderzył obok lewego słupka.

W 65 minucie Legia zdobyła bramkę, jednak sędzia uznał, że Mateusz Wieteska był w momencie zagrania na spalonym.

Kilka minut później, Artur Boruc dwukrotnie ratował Legię, przed utratą bramki, w fenomenalny sposób broniąc strzały Forbesa.

„Niewykorzystane sytuacje się mszczą”, jak mówi piłkarskie porzekadło i w 79 minucie po faulu Chuci na Luquinhasie sędzia dyktuje rzut karny, który na bramkę zamienia Tomas Pekhart.

Po tym golu, Legia zaczęła atakować, za wszelką cenę chcąc wywieźć z Krakowa komplet punktów. Ta sztuka udała się w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry. Po dośrodkowaniu Juranovića, gola na „na wagę” zwycięstwa strzelił Pekhart, zapewniając drużynie Czesława Michniewicza wygraną.

Po tym spotkaniu drużyna z Warszawy umocniła się na pozycji lidera, natomiast Wisła utrzymała 13 miejsce w tabeli. Sytuacja może jednak ulec zmianie, bo swoich meczy nie rozegrały jeszcze Wisła Płock, i Stal Mielec, które znajdują się w zestawieniu poniżej drużyny Petera Hyballi.

Wisła Kraków – Legia Warszawa – 1:2 (1:0)

Składy: Lis, Szot, Frydrych, Mehremić, Sadlok, Mak (46’ Chuca), Plewka, Savić, Żukow, Yeboah, Forbes (82’ Abramowicz) – Boruc, Juranović, Wieteska, Jędrzejczyk, Mladenović, Wszołek (59’ Skibicki), Martins, Slisz, Luquinhas, Valencia (68’ Cholewiak), Pekhart

Bramki: 1:0 Yeboah 1:1 Pekhart 1:2 Pekhart

Żółte kartki: Mak, Frydrych, Chuca, Sadlok – Martins

Sędzia: Jarosław Przybył

Fot. Wikipedia