Środki pochodzą nawet z odległego Tajwanu czy Korei Południowej. Miliony złotych przesłanych przez darczyńców z całego świata pomogą w powstaniu miejsca, gdzie dzieci z Ukrainy znajdą opiekę.
W Krakowie powstaje placówka opiekuńczo-wychowawcza dla dzieci z Ukrainy. Krakowscy urzędnicy przypominają, że w związku z wybuchem wojny w Ukrainie i napływem uchodźców, w tym dzieci pozbawionych opieki, miasto uruchomiło zbiórkę na utworzenie takiego miejsca.
Jak podaje serwis prasowy ratusza, na konto wpłynęły darowizny w wysokości 2 883 213,71 zł od darczyńców z Tajwanu / Tajpei – 1 885 500 zł; Korei Płd. / Daegu – 423 490 zł; Austrii / Wiedeń – 503 292,80 zł; Niderlandów / Hoogeveen – 66 784,50 zł; Polski – 4 146,41 zł. Środki własne wynosiły… 10 109,19 zł.
– Z zebranych pieniędzy we wrześniu Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej zakupił na rzecz Krakowa nieruchomość przy ul. Moczydło 12 w dzielnicy Swoszowice, z przeznaczeniem na placówkę opiekuńczo-wychowawczą – informują przedstawiciele magistratu.
Opisują, że obecnie zakończyła się modernizacja obiektu, zrealizowana przez wykonawcę, który przeznaczył na ten cel ponad 1 mln złotych. Zakres prac objął remont pomieszczeń, dostosowanie nieruchomości do potrzeb osób z niepełnosprawnościami oraz do obowiązujących przepisów przeciwpożarowych i sanitarnych.
– Aktualnie trwa wyposażanie placówki. Rozpoczęcie działalności planowane jest w trzecim kwartale 2023 roku. W nowym domu miejsce znajdzie 14 dzieci – dodają urzędnicy.
