Po 4 latach Comarch Cracovia ma szansę wrócić na hokejowy mistrzowski tron po wspaniałej serii trzech z rzędu mistrzostw GKSu Tychy. W finale ekipa Rudolfa Rohacka zmierzy się z JKH GKS Jastrzębie.
Półfinałowe starcie Cracovii z Tyszanami dostarczyło nam ogromnych emocji. Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo 2:5 zwiastowało łatwą przeprawę krakowian w drodze po tytuł mistrzowski. GKS jednak nie dał za wygraną i dzięki grze do końca odniósł zwycięstwo w dwóch kolejnych starciach. Kiedy wydawało się że drużyna ze śląska jest coraz bliżej finału, to Pasy zwyciężyły 3 razy pod rząd zapewniając sobie udział w wielkim meczu o puchar Polskiej Hokej Ligi.
Zdecydowanie sprawniej poradziło sobie JKH GKS Jastrzębie w drugiej potyczce ½ finału. 5 spotkań wystarczyło im do upragnionego awansu. W świetnej formie jest 28 letni Damian Kapica który w półfinałach zdobył 4 bramki. Podobnie Rosjanin Yevgeni Solovyov, który przed finałowymi rozgrywkami traci jedynie dwie bramki do lidera klasyfikacji strzelców, Zacka Phillipsa z Jastrzębia. Kandadyjczyk w meczach z GKSem Katowice zaliczył aż 6 trafień.
Finał Polskiej Hokej Ligi będzie bardzo zacięty, już wiemy że Tyszanie nie zdołają kontynuować mistrzowskiej passy i po raz trzeci obronić tytuł. Pierwszy mecz o mistrzostwo zostanie rozegrany 26 marca w Jastrzębiu.
Na bieżąco będziemy relacjonować dla państwa to widowisko.
KB
fot. WikiPasy.pl