– Most Dębnicki w pełni otwarty dla kierowców, pieszych i rowerzystów. Od 2 w nocy można przejechać dwoma pasami w każdą stronę – zapewnia wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig. Tym razem nie było niespodzianek i udało się dotrzymać terminu zapowiedzianego przez ZDMK i zakończyć niezwykle uciążliwy remont mostu.
Most Dębnicki był w ostatnich tygodniach z pewnością jednym z bardziej znienawidzonych przez kierowców miejsc. W tym czasie przeprowadzono niezbędne prace naprawcze, wymieniono pełną instalację deszczową i kanalizacyjną, zamontowano też nowe bariery, oświetlenie i przeprowadzono zabezpieczenie antykorozyjne. W ocenie inspektorów oceniających stan mostu były to prace niezbędne do utrzymania przeprawy w dobrej kondycji przez kolejne lata.
Pierwotnie zakładano, że most uda się uruchomić już kilka dni temu, ale na przeszkodzie stanęła… pogoda. Mróz i intensywne opady śniegu uniemożliwiły m.in. ułożenie końcowych warstw asfaltu, co nie spodobało się kierowcom i… wiceprezydentowi Krakowa, który miał przeprowadzić dyscyplinarną rozmowę z urzędnikami odpowiedzialnymi za harmonogram prac i prowadzenie polityki informacyjnej, a w tym przypadku odpowiadają za wprowadzenie mieszkańców w błąd.