fbpx
Kraków

Nocna i Świąteczna Opieka Zdrowotna. Teraz także w szpitalu wojskowym

fot. Zygmunt Put - Praca własna, CC BY-SA 4.0

Dokładnie o północy, z 31 stycznia na 1 lutego 2025 roku w 5 Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Krakowie rusza Nocna i Świąteczna Opieka Zdrowotna. Lekarze dyżurni będą przyjmowali w budynku Polikliniki, przy ul. Wrocławskiej 1, tam gdzie w tygodniu funkcjonują gabinety Podstawowej Opieki Zdrowotnej.

–  Idealnym rozwiązaniem byłoby zorganizowanie tej formy opieki w bezpośrednim sąsiedztwie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, i tak będzie po zakończeniu budowy nowego budynku szpitala, gdy przeniesie się tam Klinika Intensywnej Terapii Anestezjologii – mówi płk lek. Marian Król, z-ca dyr. ds. medycznych 5 Wojskowego Szpitala Klinicznego w Krakowie  –  Teraz jednak będzie funkcjonowała w innym budynku, w odległości 100-150 metrów od SOR. Nocna i Świąteczna Opieka zaczyna działać po zamknięciu gabinetów Podstawowej Opieki Zdrowotnej więc nie przewidujemy tu żadnej kolizji. Dla pacjentów, którzy na co dzień korzystają z pomocy naszych lekarzy rodzinnych to będzie naturalny adres, gdzie mogą szukać pomocy.

Dotychczasowe punkty Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej: NZOZ Kraków-Południe przy ul. Szwedzkiej i Scanmed przy Armii Krajowej 5będą czynne tylko do północy w piątek 31 stycznia. Od północy mieszkańcy Krowodrzy, Bronowic i Zabierzowa pomoc otrzymają w szpitalu wojskowym, przy ul. Wrocławskiej. Chociaż w przypadku nagłego zachorowania lub nagłego pogorszenia stanu zdrowia pacjent może udać się po pomoc do dowolnego punktu nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, niezależnie od tego, gdzie mieszka i do którego lekarza/pielęgniarki podstawowej opieki zdrowotnej złożył swoją deklarację.

Dla kogo i kiedy?

Pomoc w nocnej i świątecznej opiece zdrowotnej jest udzielana od poniedziałku do piątku w godzinach 18-8 oraz całodobowo w weekendy i święta. Lekarze dyżurujący na SOR w szpitalu wojskowym mają nadzieję, że taka organizacja opieki zdrowotnej odciąży szpitalny oddział ratunkowy.

– SOR to miejsce, gdzie ratuje się życie –  przypomina dr n. med. Małgorzata Krakowska-Stasiak, kierownik Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w szpitalu wojskowym w Krakowie – Tymczasem są takie dyżury, kiedy 80% pacjentów to osoby, które powinny trafić do POZ, a nie do nas – Oczywiście udzielamy im pomocy. Jednak obecność na SOR pacjentów lekko chorych zdecydowanie wydłuża kolejki.

– Mamy nadzieję, że bliska obecność Nocnej i Świątecznej Pomocy pomoże – mówi dyr. Król – Po wstępnym triażu, w czasie którego ratownik oceni, że dany pacjent nie wymaga opieki i pomocy w ramach szpitalnego oddziału ratunkowego, lżej chorzy będą mogli być przekierowani właśnie do naszego ambulatorium, 100 metrów od SOR.

/informacja prasowa/