Dolne Młyny zamienią się w nowoczesne blokowisko z częścią usługowo-gastronomiczną i trzypoziomowym, podziemnym parkingiem. Tyle że nie wiadomo kiedy inwestycja powstanie. Na drodze stoi opinia konserwatora zabytków oraz obawy specjalistów.
Dolne Młyny jeszcze niedawno tętniły życiem. W grudniu 2020 roku zostały przejęte przez Noho Investment, która zamierza wybudować na tym terenie lokale mieszkaniowe z częścią usługowo-gastronomiczną. Problem w tym, że projekt zakłada również budowę podziemnego, trzykondygnacyjnego parkingu, na który nie chce się zgodzić konserwator zabytków i który może grozić pękaniem i podtopieniami okolicznych budynków.
Zdaniem Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie, to ogromna ingerencja w teren znajdujący się w samym centrum zabytkowej zabudowy. Budowa parkingu może mieć ogromny wpływ nie tylko na okoliczne budynki, ale również na zieleń. Część specjalistów zwraca uwagę, że kilkunastometrowy wykop może powodować pękanie sąsiednich nieruchomości, zalewanie ich fundamentów, podpiwniczeń lub usychanie okolicznych drzew z powodu konieczności odpompowania ogromnej ilości wód gruntowych.
Nie bez znaczenia jest również uciążliwość robót. Sama budowa apartamentowców z pewnością spowoduje utrudnienia w centrum Krakowa, ale konieczność wykopania pod planowanymi budynkami powierzchni na przewidziany w projekcie parking, mogłaby sparaliżować ruch w tej części miasta na wiele miesięcy z powodu konieczności wywożenia setek tysięcy ton ziemi. To jednak nie zraża inwestora, który poprosił o pomoc specjalistów Akademii Górniczo-Hutniczej. Mają oni sporządzić ekspertyzę, która wykaże, czy budowa parkingu może zagrozić okolicznym budynkom oraz przyrodzie. Z drugiej strony Noho Investment przekonuje, że brak parkingu spowoduje konieczność parkowania samochodów należących do mieszkańców w przestrzeni publicznej, co zabierze miejsca przeznaczona dla pieszych i spowoduje jeszcze większe obłożenie Strefy Płatnego Parkowania, która już teraz nie dysponuje wystarczającą liczbą wolnych miejsc postojowych.
Inwestor zapewnia również, że oprócz lokali mieszkalnych powstanie w tym miejscu również część usługowo-gastronomiczna oraz galeria sztuki. W dodatku w rejonie planowanej inwestycji ma zostać zasadzonych wiele drzew, które wzbogacą krajobraz Dolnych Młynów.
