Podróżowanie krakowskimi taksówkami będzie droższe. Wiceprezydent Bogusław Kośmider poinformował, że zespół roboczy, w skład którego wchodzą przedstawiciele korporacji taksówkarskich, ustalił propozycję nowego cennika dla usług przewozu osób. Wynika z niego, że opłata początkowa wzrośnie o dwa złote do 9 złotych. Zwiększy się również opłata za każdy przejechany kilometr.
To krakowscy taksówkarze wystąpili z wnioskiem przygotowania nowego cennika usług. Powodem są rosnące ceny paliwa i galopująca inflacja oraz fakt, że obecny cennik obowiązuje od 12 lat.
W spotkaniu specjalnego zespołu roboczego wzięli udział zarówno przedstawiciele miasta, jak i krakowskich korporacji taksówkarskich i innych przewoźników świadczących usługi przewozu osób. Mimo różnic udało się wypracować wspólne stanowisko. „Kompromis między potrzebami taksówkarzy a możliwościami mieszkańców” – przekonuje wiceprezydent Bogusław Kośmider.
Nowy cennik zakłada podniesienie opłaty początkowej do 9 złotych (do tej pory było to 7 złotych przyp. red.) oraz zwiększenie stawki za każdy kilometr z 4,20 zł do 6 złotych w II taryfie I strefy, która obowiązuje w godz. 22:00-6:00 oraz w niedzielę i święta. To oznacza, że za nocny kurs z pl. Nowego na Ruczaj, czyli trasę mierzącą ok. 6 kilometrów, trzeba będzie zapłacić ok. 45 złotych, do tej pory było to ok. 32 złote.
Ostateczna decyzja ws. podwyżek i nowego cennika należy do krakowskich radnych, którzy zagłosują w tej sprawie na lipcowej sesji Rady Miasta Krakowa.
