Mieszkańcy Bieżanowa będą ostrzegani przed zbliżającą się do ich domów wielką wodą – to pierwszy krok ku naprawie sytuacji hydrologicznej w tej części miasta, która w ostatnich tygodniach wielokrotnie i regularnie była zalewana. Teraz przed zbliżającym się niebezpieczeństwem mają ostrzegać wiadomości SMS, syrena alarmowa oraz komunikaty strażników miejskich.
W ostatnich tygodniach Bieżanów wielokrotnie znajdował się pod wodą. Mieszkańcy za taki stan rzeczy nie winią pogody, ale urzędników, którzy ich zdaniem od wielu lat bagatelizowali temat mimo próśb i apeli samych mieszkańców. Teraz sytuacja ma się wreszcie zmienić.
Pomóc ma projekt ostrzegania o zagrożeniu powodziowym. W momencie, gdy w bieżanowskim zbiorniku poziom wody osiągnie 208,5 metra, uruchomiona zostanie komunikacja alarmowa, która zakłada wysyłanie wiadomości SMS do okolicznych mieszkańców, uruchomienie syren alarmowych oraz specjalne komunikaty głosowe i ostrzeżenia krakowskiej straży miejskiej. Plan zakłada, że przy średnim dopływie wody z lekką tendencją wzrostową, da to około 1,5 godziny czasu na zabezpieczenie swoich domów i przygotowanie się na ewentualne przelanie wałów.
„Uwaga mieszkańcy! Poziom wody na zbiorniku w Bieżanowie osiągnął stan alarmowy. Może nastąpić gwałtowny wylew wody z rzeki Serafy. Prosimy o zabezpieczenie mienia i ewentualne ewakuowanie się poza teren zagrożony” – taki komunikat wspólnie z syreną alarmową będzie nadawany dla mieszkańców Bieżanowa.
Dodatkowo otrzymają oni wiadomości SMS. Numery osób zainteresowanych dopisaniem do systemu alarmowego będą zbierane przez Radę Dzielnicy XII, która następnie przekaże je do Centrum Zarządzania Kryzysowego Miasta Krakowa.
