fbpx
Sport

Radosław Sobolewski podaje się do dymisji. Co dalej z Wisłą Kraków?

fot. Lubię Kraków

– To był mój ostatni mecz – ogłosił Radosław Sobolewski po kolejnej wpadce Wisły Kraków, która mimo prowadzenia, przegrała z Termalicą Bruk-Bet Niecieczą 2:1. Ostateczna decyzja ws. odejścia trenera ma zostać podjęta po rozmowie z prezesem – oświadczył z kolei klub.

Nowy sezon miał być nowym startem dla Wisły Kraków, która zapewniała, że nie popełni już błędów z poprzedniego sezonu i ten zakończy na szczycie tabeli I ligi i powróci do PKO Ekstraklasy. Wiele wskazuje na to, że zapowiedzi nie znajdą potwierdzenia w praktyce, bo Wisła w ostatnim czasie remisuje i przegrywa i przez to znajduje się dopiero na 8. miejscu w tabeli, tracąc do liderującej Arki 7 punktów.

I tym razem Wisła Kraków się nie popisała. Choć podopieczni Radosława Sobolewskiego prowadzili na wyjeździe z Termalicą 0:1, to jeszcze przed końcem pierwszej połowy dali sobie wbić dwa gole i do końca spotkanie nie odwrócili wyniku meczu. Wisła znowu traciła bramki po indywidualnych błędach i nie zdobywała goli w dogodnych dla siebie okazjach. W efekcie wiślacy znowu przegrali i ciężko szukać optymizmu przed końcem roku, a kolejne spotkania już za kilka dni.

O tym, że klub jest na równi pochyłej, świadczy również pomeczowe oświadczenie Radosława Sobolewskiego, który wyraźnie stracił wiarę w drużynę i końcowy sukces i… podał się do dymisji. Klub w odpowiedzi wydał krótkie oświadczenie, w którym zapewnił, że ostateczna decyzja w sprawie trenera zostanie podjęta dopiero po spotkaniu z prezesem klubu. Niewykluczone więc, że Jarosław Królewski będzie chciał przekonać Sobolewskiego do pozostania na stanowisku trenera.

Najbliższe spotkanie Wisła Kraków rozegra już w najbliższy czwartek o godz. 18.00 w 1/8 finału Pucharu Polski. Biała Gwiazda zmierzy się Stalą Rzeszów.