Kilkaset osób protestuje przed magistratem przeciwko planom budowy dzielnicy „Nowe Miasto”. Dzisiaj radni mają zająć się planem zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu.
Blisko 700 hektarów, położonych w południowo-wschodniej części Krakowa, które zajmują obecnie magazyny i zakłady przemysłowe ma zostać przeznaczone pod budowę nowej dzielnicy Krakowa „Nowe Miasto. Dzisiaj na sesji RMK będą głosować nad uchwaleniem planu zagospodarowania przestrzennego dla tego rejonu.
Protest przedsiębiorców
Przeciwko temu pomysłowi już po raz kolejny protestują przedsiębiorcy prowadzący tam swoje biznesy. Wczoraj swoje racje przedstawili na posiedzeniu komisji planowania przestrzennego. Jak twierdzą po wprowadzeniu planu będą musieli zwolnić 10 tysięcy ludzi. Przypominają, że miasto czerpie spore zyski z płaconych przez firmy podatków, a to kwota sięgająca 700 mln zł. Jeśli zablokuje się im możliwość rozwoju potencjał tych firm zostanie zmarnowany. Już teraz banki nie chcą udzielać kredytów na nowe inwestycje. Zwracają uwagę, że od kilkunastu lat miasto zachęcało do inwestowania na tamtym terenie a teraz każe się firmom wynosić. Ponadto samo od lat nie inwestuje w budowę nowych dróg, kanalizację i odwodnienia. Przedsiębiorcy zapowiadają, że jeśli plan dla Rybitw i Płaszowa zostanie przyjęty, a ich firmy na tym ucierpią będą występować o odszkodowania. Jak wyliczyli mogą one wynieść ok. 100 mln zł.
Na spotkaniach z przedsiębiorcami vice prezydent Jerzy Muzyk, odpowiedzialny za przygotowanie planu zagospodarowania Rybitw i Płaszowa mówił że: w planie są bardzo wyraźne zapisy, że każdy przedsiębiorca, który tam jest, może de facto prowadzić działalność na dotychczasowym poziomie. Jest jedno zastrzeżenie: jeżeli będzie chciał budować nową halę, to już jej nie wybuduje. Ten plan, pod tym względem hamuje utrwalanie funkcji przemysłowo-magazynowej.
Dla firm, które chcą się rozwijać władze miasta przygotowały we wschodniej części Krakowa Strefę Aktywności Gospodarczej „Nowa Huta Przyszłości”. Ten obszar jest przygotowany do realizacji inwestycji przedsiębiorców.