Radni z Komisji Praworządności Rady Miasta Krakowa opowiedzieli się za wprowadzeniem zakazu sprzedaży alkoholu w mieście od północy do 5:30 rano. Decyzję poparli zaproszeni przedstawiciele policji, straży miejskiej i straży pożarnej.
Wczoraj odbyło się spotkanie dotyczące projektu ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu w Krakowie. Wśród uczestników znalazł się Tomasz Popiołek, dyrektor wydziału spraw administracyjnych UMK, który zaznaczył, że problem dotyczy około 200-300 sklepów w Krakowie, prowadzących sprzedaż alkoholu w godzinach nocnych (w sumie w mieście koncesję ma około 1500 podmiotów).
Podczas spotkania dyrektor przedstawił wyniki badań przeprowadzonych wśród mieszkańców Krakowa, z których wynika, że większość jest za wprowadzeniem zakazu oraz wspomniał, że inne miasta w Polsce wprowadziły już podobne ograniczenia.
Uczestnicy spotkania podkreślali konieczność poprawy bezpieczeństwa, jednak równocześnie zwracali uwagę na ograniczenia związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych na pewno negatywnie wpłynęłoby na przedsiębiorców prowadzących sklepy z alkoholem lub stacje benzynowe.
Póki co, nie wiadomo czy wprowadzenie takiego ograniczenia wpłynie na dochody miasta. Prezydent uważa, że brak sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych może spowodować zmniejszenie wpływów z opłat, przekonuje jednak, że zwiększą się obroty w lokalach gastronomicznych.
Głosowanie nad projektem może odbyć się na nadchodzącej sesji Rady Miasta, która odbędzie się 17 maja.