Jest porozumienie ws. dalszego funkcjonowania Teatru im. Słowackiego w Krakowie. Zarząd województwa małopolskiego podpisał uchwałę przegłosowaną na ostatniej sesji sejmiku, która zakłada, że teatr będzie współprowadzony przez Ministerstwo Kultury. To oznacza ogromny zastrzyk finansowy, bo rocznie instytucja ma być wspierana ze strony ministerstwa kwotą 10 mln złotych.
Wojna o Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie rozgorzał na dobre jeszcze za rządów Prawa i Sprawiedliwości. Ówczesnym władzom resortu, ale również marszałkowi Koziołowi nie spodobała się polityka artystyczna prowadzona przez dyrektora placówki Krzysztofa Głuchowskiego, który w efekcie miał stracić stanowisko. Miał… bo procedura odwoławcza zapoczątkowana przez marszałka Kozłowskiego trwała aż 800 dni i wywołała sporo kontrowersji. Zespół artystyczny stanął bowiem murem za Głuchowskim.
Teraz jednak temat powrócił, bo kadencja dyrektora teatru kończy się z dniem 31 sierpnia. I choć umowa o współprowadzeniu teatru z ministerstwem kultury od miesięcy leży już w Urzędzie Marszałkowskim, to dopiero teraz doczekała się podpisania, co oznacza szczęśliwy dla artystów i Głuchowskiego finał batalii. Zdecydował ostatecznie głos marszałka Łukasza Smółki i zarządu, który przychylił się do propozycji Ministerstwa Kultury. Umowa pozwoli na znaczne dofinansowanie działalności placówki, która rocznie będzie otrzymywała 10 mln złotych z resortu kultury, to ogromne pieniądze, które zabezpieczą scenę w ramach bieżących kosztów i pozwolą na swobodne planowanie premier.
Decyzja zarządu województwa małopolskiego nie wszystkim się spodobała. Nie jest bowiem tajemnicą, że w kontrze stoi m.in. była kuratora oświaty, a obecnie radna sejmiku Barbara Nowak, która słynie z głośnych i ostro wyrażanych poglądów. Już kilka dni temu Nowak odniosła się w swoich mediach społecznościowych do decyzji ws. teatru.
- Teatr im. J.Słowackiego stoi spektaklami wyszydzających polskość i wiarę katolicką, promującymi tęczową ideologię. W nagrodę dyrektor – wierny czekista pozostaje, a Ministerstwo Kultury daje 10 mln/rok przez 10 lat. Tak materializuje się myśl p.Tuska „polskość to nienormalność” – napisała Barbara Nowak.
Zespół teatru w specjalnym oświadczeniu podziękował za podjęcie decyzji i postawienie na kulturę oraz jej rozwój w Krakowie. Nie zabrakło również ciepłych słów pod adresem zarządu województwa, który postawił na budowanie porozumienia zamiast pogłębiania podziałów, które w ostatnich miesiącach bardzo wyraźnie zarysowały się wokół sprawy placówki.
- Decyzje te są również dowodem wielkiej odpowiedzialności Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego i Ministerstwa Kultury za lokalną i ogólnopolską kulturę oraz świadczą o tym, że – w kwestiach tak fundamentalnych, jak polska kultura i narodowe dziedzictwo – istnieje możliwość otwartego dialogu i porozumienia ponad politycznymi podziałami.
Nie byłoby to możliwe, gdyby nie otwartość i determinacja w dążeniu do znalezienia mądrego kompromisu ze strony przedstawicieli zarówno Ministerstwa, jak i Urzędu Marszałkowskiego – czytamy w oświadczeniu teatru.