fbpx
Kraków

,,Straciliśmy nie tylko wybitnego anestezjologa, ale przede wszystkim wspaniałego człowieka’’ Nie żyje Dr Wojciech Serednicki.

W poniedziałek w wieku 52 lat zmarł Wojciech Serednicki, wiceszef Kliniki Intensywnej Terapii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Od samego początku pandemii COVID-19 walczył o zdrowie i życie pacjentów na pierwszej linii frontu. Poza pracą w Szpitalu Uniwersyteckim, był pełnomocnikiem wojewody do spraw zabezpieczenia intensywnej terapii.

,,Panie Wojtku jeszcze raz dziękuję za uratowanie mi życia!

To tragiczna informacja. Nie mogę w to uwierzyć!

Mieliśmy jeszcze pogadać….’’ – taki i wiele podobnych komentarzy możemy przeczytać pod informacją o śmierci Doktora Serednickiego, zamieszczoną przez Szpital Uniwersytecki w Krakowie.

Wojciech Serednicki potrafił zniszczyć chorobę i zaczarować rozmówcę swoją wiedzą, ogromnym doświadczeniem i humorem. ,,Każde spotkanie z Tobą odciskało w człowieku ślad’’ – o tych słowach kolegów i koleżanek ze szpitala, mogli przekonać się również redaktorzy naszego portalu.

Życie to nie tylko praca, nawet jeśli jest ona misją, od której zależy los drugiego człowieka. Wojciech Serednicki był zapalonym kibicem Cracovii. Na oficjalnym profilu krakowskiego klubu możemy zobaczyć zdjęcie Doktora, który w rękach trzyma trofeum Pucharu Polski z 2020 roku.

,,To niepowetowana strata, nie tylko dla anestezjologii i wszystkich pracowników Szpitala Uniwersyteckiego. Każdy kto miał okazję poznać Śp. Wojciecha Serednickiego widział w nim coś więcej niż tylko lekarza. Był niezwykle dokładny a swoją postawą dawał przykład kolejnym pokoleniom lekarzy.’’ – wspomina Profesor Piotr Chłosta, szef Kliniki Urologi UJ CM i prezes Polskiego Towarzystwa Urologicznego.

Zdjęcie: wykonane 10 listopada 2021 podczas jednego z ostatnich wywiadów Śp Doktora Wojciecha Serednickiego.