Do Kopalni Soli w Wieliczce zawitali ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. W ich szeregach był wyjątkowy członek.
Ratownicy górscy z Grupy Podhalańskiej GOPR ćwiczyli w czeluściach Kopalni Soli w Wieliczce. W ich szeregach był uroczy, kilkutygodniowy szczeniak, który właśnie zaczyna swoją niezwykłą przygodę jako ratownik!
– Zwykle Ci czworonożni bohaterowie niosą pomoc wysoko w górach ale tym razem ćwiczyły 60 metrów pod ziemią w najstarszych wyrobiskach kopalni. Psy odbyły intensywny trening, szukały poszkodowanego, oswajały się z ciemnością i testowały swoje umiejętności w nowym środowisku. Był to prawdziwy sprawdzian odwagi i determinacji. Młody adept bacznie obserwował starszych kolegów i już niedługo może do nich dołączy na akcjach – opisują przedstawiciele wielickiej kopalni.
Jako i z pierwsze szkolenie małego, czworonożnego ratownika odbyło się w wielickich podziemiach, dlatego pracownicy kopalni szukają męskiego imienia związanego z właśnie z kopalnią.
– Pomożecie wymyślić idealne imię dla tego małego bohatera? Swoje pomysły piszcie w komentarzach, a wszystkie propozycje przekażemy ratownikom, którzy dokonają ostatecznego wyboru! – zachęcają wieliccy górnicy.
Propozycje imienia dla psiaka można wpisywać pod tym postem.
