Kraków

Prezydent Krakowa idzie na wojnę z warszawskim aktywistą – jest pozew sądowy

Profesor Jacek Majchrowski złożył prywatny pozew sądowy przeciwko Janowi Śpiewakowi. Kontrowersyjny aktywista z Warszawy opublikował w ostatnich dniach w sieci film poświęcony stolicy Małopolski. Jan Śpiewak zarzuca tam prezydentowi Krakowa nadużywanie władzy, korupcję oraz nepotyzm. Na odpowiedź prawników prof. Majchrowskiego nie trzeba było długo czekać.

Jan Śpiewak w opublikowanym w sieci filmie przez około 20 minut wylicza nadużycia władzy oraz opisuje kontrowersyjne sytuacje, do których dochodziło w Krakowie w ostatnich latach. Nie mogło zabraknąć tam osoby Jana T., który miał być jednym z najbliższych i najbardziej zaufanych współpracowników Majchrowskiego, który nawet mimo problemów z prawem nie stracił swojej pozycji i mógł kontynuować karierę w miejskich strukturach. Poruszane są również tematy nieprawidłowości przy wynajmie oraz sprzedaży miejskich lokal czy pożaru miejskiego archiwum, którym w ostatnich miesiącach żyło całe miasto. Aktywista zadaje tam wiele pytań, które poddają w wątpliwość przypadkowość pożaru. Jego zdaniem mogło to być celowe działanie, by zatuszować nieprawidłowości, do których dochodziło w magistracie w ostatnich latach. Na poparcie swoich tez nie ma jednak żadnych dokumentów i twardych dowodów – właśnie z tego powodu prof. Majchrowski wspólnie ze swoimi prawnikami zdecydował się wystąpić na drogę sądową.

Adwokaci reprezentujący prezydenta Krakowa zarzucają Śpiewakowi, że ten publicznie pomówił Jacka Majchrowskiego m.in. o nadużywanie władzy, korupcję oraz nepotyzm. Prezydent miał zostać zdaniem prawników porównany do lidera sycylijskiej mafii, czyli kierownika zorganizowanej grupy przestępczej. „W Krakowie najważniejsza jest lojalność do szefa i jego układu” – mówi w opublikowanym w sieci filmie Jan Śpiewak.

Za zarzucane przez środowisko prezydenta Majchrowskiego czyny, Janowi Śpiewakowi może grozić grzywna oraz kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku.

Redakcja Lubię Kraków

Redakcja Lubię Kraków

Dodaj komentarz

Skomentuj