Kard. Stanisław Dziwisz nie dopuścił się zaniedbań w sprawach związanych m.in. z przypadkami pedofilii – donosi nieoficjalnie Onet.pl. Chodzi o zarzuty kierowane pod adresem Dziwisza, gdy ten był metropolitą krakowskim i miał tuszować przypadki pedofilii w krakowskim kościele.
Sprawą zajęła się Stolica Apostolska, która wszczęła postępowanie wyjaśniające. W ramach toczącego się śledztwa do Krakowa wysłano kard. Angelo Bagnasco, który w ubiegłym miesiącu przebywał pod Wawelem i zapoznawał się z dokumentacją dotyczącą przypadków pedofilii wśród księży.
Wysłannik papieża miał otrzymać dokument, który potwierdza, że w czasie sprawowania przez kard. Stanisława Dziwisza władzy w kurii metropolitalnej, zarejestrowano siedem przypadków księży, podejrzewanych o przestępstwo pedofilii. Zgodnie ze zgromadzoną dokumentacją, wszystkie te przypadki zostały zgłoszone do Stolicy Apostolskiej. To oznacza, że kard. Stanisław Dziwisz nie popełnił zarzucanych mu zaniedbań – donosi Onet.pl.