Od dziś odprawa na krakowskim lotnisku będzie nie tylko łatwiejsza, ale przede wszystkim szybsza. Balice wzbogaciły się bowiem o dziesięć nowoczesnych bramek, które zastąpią bezpośredni kontakt z celnikami i to zarówno dla osób wylatujących, jak i przylatujących do Krakowa.
Bramki będą obsługiwały po pięciu pasażerów dla hali przylotów oraz odlotów. Zostały wyposażone w najnowocześniejsze systemy biometryczne, które gwarantują najwyższy poziom bezpieczeństwa oraz wysoką skuteczność rozpoznawania tożsamości podróżnych. Bramki mają wspomóc celników m.in. w wykrywaniu fałszywych dokumentów oraz osób, które nielegalnie próbują przekroczyć granicę bądź figurują w bazach osób poszukiwanych.
Bramki obsługują system Automated Border Control i są przeznaczone do prowadzenia kontroli dla pasażerów poruszających się wewnątrz strefy Schengen. To jednak od pasażera będzie zależało, czy zdecyduje się na tradycyjną, manualną kontrolę z udziałem celnika, czy też skorzysta z nowoczesnych bramek.
Inwestycja warta ponad 5,5 mln złotych została sfinansowana ze środków pozyskanych na ten cel z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.