Jest kolejny akt oskarżenia przeciwko członkom „Wisła Sharks”. Prokuratura krajowa zarzuca chuliganom udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która miała odpowiadać za przemyt i handel narkotykami, pobicia, uszkodzenia mienia, wymuszanie pieniędzy, a nawet zabójstwa. Na ławie oskarżonych zasiądzie 38 członków „Wisła Sharks” w tym również jej liderzy Paweł M. ps. Misiek oraz Grzegorz Z. ps. Zielak.
To już kolejny akt oskarżenia kierowany przez śledczych w stosunku do członków „Wisła Sharks”. Tym razem są oni podejrzewani o popełnienie 241 przestępstw. Większość z nich to bójki i pobicia z użyciem niebezpiecznych narzędzi takich jak siekiery, noże i maczety. Część osób odpowie również za posiadanie i handel narkotykami oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Śledczy nie mają wątpliwości, że „Wisła Sharks” była doskonale zorganizowaną grupą, w której istniał system nagradzania i kar dla jej członków oraz ustalona hierarchia, a nawet system awansu. Mieli oni na masową skalę- ukrywając się pod szyldem grupy kibiców, handlować narkotykami, ale również zlecać i przeprowadzać pobicia, a nawet zabójstwa wśród konkurencyjnych grup. Prokuratura krajowa wyliczyła, że Sharksi odpowiadają za sprowadzenie do Polski 2 ton marihuany, prawie 2,5 tony amfetaminy oraz blisko 50 kg kokainy, a także znacznych ilości mefedronu.
W sumie na ławie oskarżonych zasiądzie 38 osób, ale to jeszcze nie koniec pracy śledczych, którzy zapowiadają skierowanie do sądu kolejnych aktów oskarżenia w związku z działalnością „Wisła Sharks” dotyczących 35 osób. Do tej pory sformułowano 12 aktów, w których oskarżonych zostały 73 osoby.