Krakowska policja wzięła pod lupę mieszkańców i turystów. Chodzi o obowiązek zasłaniania ust i nosa z powodu pandemii koronawirusa. Wzmożone kontrole policji pokazały, że nie wszyscy i nie zawsze pamiętają o noszeniu maseczek. Posypały się mandaty.
W miniony weekend krakowscy policjanci prowadzili wzmożone kontrole obowiązku noszenia maseczek i przestrzegania zasady dystansu społecznego w miejscach takich jak sklepy czy komunikacja miejska. Wyniki kontroli potwierdzają, że większość osób pamięta o obowiązku, ale nie wszyscy.
Policjanci w ciągu dwóch dni pouczyli 411 osób i wystawili 8 mandatów, ale 4 sprawy skierowano do sądu. Funkcjonariusze przekonują, że tam, gdzie wykroczenia nie są rażące, starają się jedynie pouczać mieszkańców i turystów, ale niektóre przypadki wymagają ukarania mandatem czy wnioskiem do sądu.
Warto pamiętać, że obowiązek zakrywania ust i nosa obowiązuje we wszystkich sklepach i przestrzeniach zamkniętych.