Lodówka, wanna, szafki i połamane krzesła, a wszystko to na trawniku przed jednym z bloków przy ul. Anny Szwedy-Śniadowskiej- taki widok zastali policjanci wezwani do awanturującego się i zakrwawionego mężczyzny, który stojąc nago na balkonie, demolował zajmowane przez siebie mieszkanie wybudowane w ramach programu Mieszkanie Plus.
Do zdarzenia doszło na os. Kliny. Mieszkańcy jednego z bloków zaalarmowali policję o agresywnie zachowującym się mężczyźnie, który zachowywał się agresywnie i demolował zajmowane przez siebie mieszkanie. Okazało się, że to obywatel Ukrainy, który zajmował jeden z lokali wybudowanych w ramach programu Mieszkanie Plus, a które zostały udostępnione do końca września uchodźcom przebywającym w Krakowie.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna cierpiał na chorobę psychiczną, bądź znajdował się pod wpływem środków odurzających. W trakcie interwencji został obezwładniony i przewieziony do szpitala, gdzie trafił pod opiekę specjalistów. Teraz trwa szacowanie szkód wyrządzonych przez mężczyznę, które będą musiały zostać szybko naprawione.
Uchodźcy będą bowiem zajmowali lokale przy ul. Anny Szwedy-Śniadowskiej jedynie do końca września, po tym terminie będą musieli opuścić i zdać mieszkania oraz poszukać nowego lokum na własną rękę.
