fbpx
Sport

Dożyję mistrzostwa Cracovii? „Pasy” – Legia 3:0.

Cracovia ostatni raz świętowała mistrzowski tytuł w 1946 roku. Dziś po 76 latach po pierwszych trzech kolejkach PKO BP Ekstraklasy możemy jasno stwierdzić, że krakowianie mają wszystko, aby walczyć o najwyższe cele. Skuteczny i niebywale zgrany polski tercet Rakoczy-Makuch-Myszor, doświadczony środek pola w postaci Hebo Rassmusena, obecnie najlepsze w Polsce wahadła czyli Kamil Pestka i Otar Kakabadze, solidna obrona czyli Virgil Ghita i Jakub Jugas oraz młody Karol Niemczycki na do tej pory niezdobytej bramce Cracovii. Legendarna drużyno spod Wawelu – walcz!

O ile pierwsze zwycięstwa w sezonie 2022/2023 z Górnikiem Zabrze i Koroną Kielce (2:0, 2:0)  nie do końca mogły świadczyć o jakości ekipy Jacka Zielińskiego, tak dziś po zwycięstwie z Legią Warszawa 3:0, mamy pewność, że Krakowianie jako cały zespół nie tylko samych piłkarzy, wykonał znakomitą prace w okresie przygotowawczym. Zwycięstwo z 16-sto krotnym mistrzem Polski daje nam szerszy pogląd na jakość nowych transferów. Zarówno Takuto Oshima, przez kibiców nazywany Kapitanem Tsubasą, jak i Benjamin Kalman potwierdzili swoją obecność i nieprzeciętne umiejętności piłkarskie. Początek meczu nie powalał na kolana. Obie drużyny miały swoje sytuacje, jednak dopiero w 37 minucie, duet Jakub Myszor i Michał Rakoczy doprowadził stadion przy ulicy Kałuży do euforii. Świetna akcja po odbiorze w środku pola i piękne uderzenie 20-letniego napastnika Pasów, to właśnie styl nowej Cracovii. Legia była bardzo blisko wyrównania jeszcze przed przerwą, jednak strzał Jędrzejczyka trafił w słupek.

W drugiej części gry, już w 51 minucie Cracovia podwyższyła prowadzenie. Po zagraniu ręką w polu karnym, jedenastkę na swoją premierową bramkę w biało-czerwonych barwach zamienił 23-letni Patryk Makuch. Mówi się, że 2:0 to bardzo niebezpieczny wynik, no chyba że trenerem twojej ukochanej drużyny jest Jacek Zieliński. Doświadczony szkoleniowiec dokonał serii zmian, które nie tylko pozwoliły utrzymać czyste konto w meczu z warszawską Legią. W doliczonym czasie gry, duet zmienników Michal Siplak i Benjamin Kallaman po raz trzeci wprowadził zgromadzonych 13 tysięcy kibiców w stan euforii. Pasy wygrywają 3:0 i zostają liderem PKO BP Ekstraklasy. Jeszcze 10 lat temu nikt nie wyobrażał sobie, że Cracovia będzie jedynym krakowskim klubem w ekstraklasie, walczącym o mistrzostwo, posiadającym najnowocześniejszą bazę treningową i stabilną strukturę właścicielską. Po 3 kolejce PKO BP Ekstraklasy wiemy jedno, ekipa spod Wawelu ma wszystko, aby walczyć o najwyższe cele.

Kacper Bolesław Balawajder