fbpx
Na sygnale

Spożywanie alkoholu w miejscu publicznym z finałem w sądzie

fot. Andrzej Rembowski z Pixabay

Operator monitoringu wypatrzył grupę młodych ludzi spożywających alkohol przy stolikach do gry w szachy na bulwarach wiślanych. Zamiast mandatu będzie jednak sprawa w sądzie, powód?

Tuż przy bulwarach wiślanych uwagę obsługi monitoringu zwróciła grupa młodych ludzi, która spożywała alkohol i… niszczyła mienie. Sprawa pewnie zakończyłaby się mandatem, gdyby nie fakt, iż pomazali korektorami chodniki, które są wpisane do rejestru zabytków.

Gdy na miejsce dotarła straż miejska, chuligani w pospiechu próbowali pozbyć się przedmiotów, które mieli przy sobie. Okazało się, że były to woreczki z LSD, grzybkami halucynogennymi, suszem oraz białym proszkiem.

Na miejsce została wezwana policja i sprawa trafiła do sądu.