Wbrew wcześniejszym zapowiedziom ścieżka rowerowa między Halą Targową a rondem Grzegórzeckim nie zostanie zlikwidowana… a już na pewno nie w najbliższym czasie. Na zmianę decyzji miały wpływ nowe wyniki badań przeprowadzone przez urzędników w tej sprawie.
W ostatnim czasie urzędnicy zapowiadali, że wraz z powrotem ruchu samochodowego pod Halę Targową i wzmożonym ruchem z powodu znoszenia ograniczeń pandemicznych, konieczne będzie zlikwidowanie niedawno utworzonej w tym rejonie ścieżki rowerowej. Miało to usprawnić ruch samochodowy w tym rejonie. Okazało się jednak, że mimo istnienia ścieżki, ruch nie spowolnił się na tyle, by konieczny był powrót do poprzedniej organizacji ruchu.
Rowerzyści od początku protestowali przeciwko decyzji o usunięciu ścieżki rowerowej. Ich zdaniem zapewnia ona bezpieczny i szybki transport rowerowy w tym rejonie i jest doskonałą alternatywą dla komunikacji miejskiej oraz ruchu samochodowego. Tym razem badania natężenia ruchu potwierdziły rację miłośników jednośladów, ale urzędnicy zapewniają, że stale będą monitorowali sytuację i w razie konieczności podejmą decyzję o przywróceniu całej szerokości drogi dla ruchu samochodowego i likwidacji ścieżki.
