Synoptycy zapowiadają, że ostatni powiew zimy, to jeszcze nieregularne mrozy i intensywne opady śniegu. Na horyzoncie widać bowiem ocieplenie, które dotrze do nas już w najbliższych dniach. Z prognoz IMGW wynika, że do Barbórki nie powinniśmy obawiać się powrotu zimy.
W ostatnich dniach niemal w całej Polsce zrobiło się zimowo. Termometry miejscami pokazywały nawet do -10 st. Celsjusza, a krajobrazy zrobiły się białe. Miejscami spadło nawet około 15 centymetrów śniegu, ale to dopiero pierwsze nieśmiałe zapowiedzi zimy, które nie zostaną z nami na długo.
Synoptycy zapewniają, że jeszcze w tym tygodniu wróci do nas typowo jesienna aura. Termometry pokażą średnio około 3-5 stopni Celsjusza, nie spodziewamy się też intensywnych opadów śniegu. Tylko miejscami mogą pojawić się bardzo delikatne opady. Przymrozki będą możliwe za to w nocy na terenie całego naszego regionu.
Nieco inaczej wygląda sytuacja w górach- tu według synoptyków z dnia na dzień będzie przybywało pokrywy śnieżnej, szczególnie w wyższych partiach Tatr. To oznacza, że warunki turystyczne będą bardzo trudne, choć już teraz na szlaki powinny wybierać się jedynie osoby posiadające odpowiednią wiedzę, doświadczenie i co ważniejsze, wyposażenie takie jak raki i czekan.
