Podróżowanie przez rondo Mogilskie może w tym roku wiązać się ze sporymi problemami. Zarząd Dróg Miasta Krakowa przygotowuje się do ważnych i uciążliwych remontów torowisk. Chodzi o skrzyżowania ul. Lubicz i Rakowickiej oraz mostu Grunwaldzkiego i część Ronda Mogilskiego. Pierwsze prace ruszą już w maju.
Prace to kontynuacja modernizacji krakowskich torowisk, co ma przełożyć się na bezkolizyjne i bezawaryjne kursowanie tramwajów. To szczególnie istotne w miejscach, gdzie torowiska są wysłużone i istnieje możliwość wykolejenia bądź wybrzuszenia się szyn – co w Krakowie dzieje się cyklicznie przy niemalże każdym wyraźnym ociepleniu.
Pierwsze prace mają ruszyć już w drugiej połowie maja. W ciągu 6 tygodni wymienione zostaną cztery zwrotnice i dwanaście krzyżownic na węźle Lubicz-Rakowicka, a dodatkowo wymienione zostaną dwie zwrotnice na rondzie Mogilskim. Dla pasażerów oznacza to spore utrudnienia, bo w czasie remontu ulica Lubicz będzie niedostępna dla tramwajów, a podróż będzie odbywała się komunikacją zastępczą.
Kolejne prace, które wstępnie są planowane na drugą połowę lipca, również będą dotyczyły ronda Mogilskiego. Tym razem ruch tramwajowy zostanie wyłączony od strony ul. Mogilskiej. Prace potrwają pięć tygodni i wymienione zostaną cztery zwrotnice, jedna krzyżownica oraz szyny na rapie najazdowej. Z kolei w sierpniu prace rozpoczną się na odcinku od skrzyżowania Dietla-Krakowska z ul. Kapelanka, gdzie zaplanowano modernizację torowiska na moście Grunwaldzkim i zajmą miesiąc.
