fbpx
Kraków

Protest pod szpitalem przy Siemiradzkiego. Kością niezgody przyjaciółka Jana Pawła II

fot. Lubię Kraków

„Szpital, to nie kościół. Lekarz, to nie ksiądz” – pod takim hasłem środowiska lewicowe protestowały dziś rano przed szpitalem przy Siemiradzkiego w Krakowie. Organizatorzy akcji „Dość milczenia. Stop klerykalizacji Polski” nie zgadzają się na to, by dr Wanda Półtawska została ogłoszona patronką oddziału noworodków szpitala. Powód? Jej poglądy pro-life… „Nie można zaprzeczyć jej doświadczeniu w pracy na rzecz rodziny oraz niezwykłej determinacji w tych działaniach” – odpowiada dyrekcja szpitala.

Wanda Półtawska, znana również jako przyjaciółka papieża Jana Pawła II, przez wiele lat była lekarką i specjalistą w zakresie psychiatrii. Wielokrotnie angażowała się w działania społeczne, mające na celu m.in. upamiętnienie ofiar holokaustu. Kilka lat temu zasłynęła jako autorka i inicjatorka „Deklaracji wiary lekarzy katolickich i studentów medycyny w przedmiocie płciowości i płodności ludzkiej”. Akcja miała zwiększyć możliwości działania przez lekarzy katolickich w zgodzie ze swoim sumieniem i poczuciem zasad etyki. Jej przeciwnicy podkreślali, że dokument zezwala lekarzom na odmawianie świadczenia niektórych procedur medycznych (w tym aborcji) jedynie na podstawie własnych przekonań. To właśnie ten dokument podzielił opinie ws. działalności Półtawskiej, która nigdy nie ukrywała swoich poglądów i działań pro-life.

Szpital przy Siemiradzkiego na 3 marca zapowiedział oficjalne otwarcie nowego oddziału dla noworodków, który jako trzeci w Krakowie otrzymał trzeci poziom referencyjności, co oznacza możliwość opieki nad wcześniakami urodzonymi przed 31. tygodniem ciąży, ale również nad noworodkami, które przyszły na świat z wadami lub chorobami genetycznymi płodu. Władze szpitala podjęły decyzję, by oddział ten nosił imię dr Wandy Półtawskiej.

– Bezczelnością jest nadanie oddziałowi noworodków imienia Wandy Półtawskiej! Zaciekła antyaborcjonistka, homo i transfobka, przeciwniczka antykoncepcji i in vitro- to nie jest dobry wybór – przekonują organizatorzy protestu.

Szpital wydał specjalne oświadczenie, w którym zwraca uwagę, że nie poglądy, ale dorobek naukowy i zawodowy dr Wandy Półtawskiej zdecydował o nadaniu oddziałowi jej imienia.

„Profesor Wanda Półtawska od wielu lat związana jest ze Szpitalem na Siemiradzkiego. Wspierała i wspiera go swoją radą i działaniami na rzecz jego rozwoju. Była i jest także inspiracją dla szerokiego grona personelu co do tego, by w centrum jego działania był zawsze człowiek i jego dobro […] Obecnie, niestety, wiele środowisk kwestionuje dorobek tej osoby, nie zgadzając się z prezentowanymi przez nią poglądami na życie, jego godność czy rodzinę.” – czytamy w oświadczeniu szpitala.

Władze placówki zwracają jednocześnie uwagę, że pacjenta nie powinny obawiać się, że poglądy profesor będą miały jakiekolwiek przełożenie na jakość świadczonych usług bądź będą wiązały się z odmawianiem opieki medycznej ze względu na poglądy pacjentek.

Otwarcie nowego oddziału dla noworodków w Szpitalu przy Siemiradzkiego zaplanowano na 3 marca. W uroczystości ma wziąć udział minister zdrowia Adam Niedzielski, prof. Ryszard Lauterbach- wojewódzki konsultant ds. neonatologii oraz sama prof. Wanda Półtawska.